Kristoff104 Kristoff104
543
BLOG

Dziś jestem pisowcem :-)

Kristoff104 Kristoff104 Polityka Obserwuj notkę 18

 

O Andrzeju Dudzie miałem wyrobione zdanie jako o kandydacie zastępczym, mającym dostatecznie godnie przegrać z Komorowskim, nie będąc przy okazji Jarosławem Kaczyńskim.
 
Ale parę osób zdążyło mi poopowiadać o konwencji wyborczej, która ponoć fajna. Zatem znalazłem w internecie stosowne nagranie i sprawdziłem. Być może nienajlepiej o Dudzie świadczy fakt, że pod koniec jego przemówienia zasnąłem :). Na korzyść policzmy jednak, że była godzina trzecia, a więc raczej późny wieczór. Czyli wcale nie poszło tak źle. W dodatku kilka razy się budziłem, i to dość regularnie, zatem i rytm czy dynamikę wypowiedzi (niech się znawcy tematu zastanawiają nad właściwym słowem) należałoby docenić. Programowo wprawdzie nie usłyszeliśmy nic nowego, a przynajmniej nic, czego byśmy się po PiSie nie mogli spodziewać, ale przecież w tego rodzaju wystąpieniach nie o to chodzi. A samo przemówienie to w moim przekonaniu fantastyczna sprawa. Widac że przygotowane, powiedziane z głowy, z emocjami. No i najważniejsze: po tym facecie widać, że chce wygrać. To jest gość, który wie, czego chce, i ogłasza to z taką energią, że instynktownie wierzę mu, że to zrobi :-).

Jeśli do tego dodać świetną, profesjonalną oprawę oraz występy wspomagające, otrzymujemy widowisko na naprawdę wysokim poziomie, w stylu jaki do tej pory kojarzył mi się głównie z telewizyjnymi migawkami z kampanii amerykańskich. Przypomina mi się, że swego czasu czegoś podobnego próbował Sikorski (swoją droga, przegrał wtedy), ale to jednak nie był ten poziom.

To prawda, Komorowskiemu sprzyja wiele czynników, i jego wygrana jest wysoce prawdopodobna, ale po tej konwencji w szanse jego konkurenta wierzy się bardziej niż kiedykolwiek wcześniej.

To może być naprawdę ciekawa kampania.

Kristoff104
O mnie Kristoff104

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka